Najnowsze komentarze
Tyle fajnych miejsc, tak mało czas...
Dkładnie-zamek piekny,mieszkam 15 ...
@zaskoczony Machłem się o jedno z...
Jary50cc, to ty modelem motocykla ...
No to nie tylko mnie wiosna zaskoc...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

02.12.2011 15:20

Zaopatrzona już całkowicie czekam na ciepły dzień :-)

Czy to normalne, że człowiek o tej porze roku łudzi się jeszcze, że uda mu się wyjechać choć na godzinkę? :-) Jeśli nie, to nie mam pojęcia do jakiej grupy ludzi siebie zakwalifikować.

Ciuchy już nabyłam, postawiłam jednak na sórę. Im więcej czytałam, tym bardziej byłam głupsza. Skóra lepsza bo to, tekstylia lepsze bo coś innego, w głowie mętlik. Stwierdziłam, a co tam, od zawsze skóra była w tym sporcie, a miliony motocyklistów mylić się nie mogą. Może w lecie okaże się, że na szybko będę kupować tekstylia, bo w skórze będzie za gorąco, jednak póki co, uspokoiłam mój wewnętrzny niepokój. Ciuchy co prawda nie z najwyższej półki, nie najdroższe, ale zawsze to lepiej niż jeansy na tyłku :-)

Teraz czekam na dzień, w którym rano nie będzie szadzi na asfalcie, nie będzie śniegu, nie będzie mrozu :-) Pewnie naiwna jestem, ale cóż, jeśli nie w tym roku, to do wiosny coraz bliżej :-)

 

P.S. Przepraszam za foto z metkami, ale nie mogłam się powstrzymać, założyłam, a o tym zapomniałam :-)

Komentarze : 8
2011-12-07 21:09:35 Jerry01

Bardzo fajny blog, przyjemnie się czyta. Zresztą Twój czytałem jako pierwszy i tak zachęciłem się do założenia swojego. GS - fajny sprzęt - jeździłem takim na kursie. Powodzenia ;)

2011-12-06 12:57:03 misiakw

Skóra to fajna sprawa - klasyka itp. ale na drogi sądzę ze czy skóra, czy tekstyl - nie robi. Ściganci któzy latają na torze potrzebują skóry, bo ona się gorzej ściera, ale tym co latają po uklicach niewiele da - i tak spotkasz wcześniej jakiś krawężnik, drzewo, murek - więc tu lepiej stawiać na protektory.

Sam kupiłem tekstyle z myślą o kupnie skóry później. Jeździłem głownie po mieście i ostatecznie awet tekstyl to było "za dużo". W spodniach jeździłem tylko na początku sezonu i w traski (niewiele tego było), w kurtce gotowałem się cały sezon.

ochraniacze na nogi i zwykłę jeansy sprawdziły się, mimo 2 gleb w czasie jazdy i 150m ślizgu po asfalcie.

na przyszły sezon będzie na miasto: przewiewna zbroja i ochraniacze na kolana+piszczel.
Na zimno lub w trasę: skórzana kurtka, tekstylne spodnie, żółw.

Aale wyglądasz zacnie, i oby ci skóra służyła długo, namiętnie i bez kontaktu z asfaltem!

2011-12-03 18:36:04 siersciucha

@ Michaliński: Spodnie i kurtka firmy Adrenaline, nie ma zamka do spięcia, ale jest w planie (dobrze mieć znajomych), stan dość wysoki, nery przykryte, co do jakości skóry - nie mam pojęcia, jak dla mnie ok, są dość grube (skóra gruba - wygląda na solidną, jakieś 2 mm), mają protektory na kolanach.

@Piotr84: Pewnie w lecie się ugotuję, ale pierwsza w kolejności będzie wiosna, a takie ciuchy na wiosnę jak znalazł :-)

@Warsawman: Zakażenie to u mnie przebiega już od dłuuuuugaśnego czasu :-) Raczej w marzeniach, ale jednak :-) A to, że wyszło wszystko jak chciałam w tak mega krótkim czasie, to raczej dzięki mojej determinacji i upartości :-) Chciałam, więc zrobiłam wszystko, by tego dokonać. Świrem nie jestem, mam już swoje lata (trzy krzyżyki na karku), więc raczej o "ułańską fantazję" i to, że może mnie kiedyś ponieść się nie obawiam. Wyżyłam się motoryzacyjnie w młodości - poważnie :-)
Czy moto zmienię? Pewnie, że tak, kolejnym marzeniem jest ER-6n, a "gejesika" mój małżonek osobisty odziedziczy - pewnie też na jeden sezon.
A skóra? Już pisałam, na wiosnę ok, potem się będę zastanawiała :-)

Tymczasem, idę wypieścić mojego blue "potworka" :-)

2011-12-03 00:13:37 Warsawman

Jak na razie proces zakażenia wirusem moto przebiega u ciebie prawidłowo.
Ale - jeśli mogę coś radzić -wyluzuj, nabierz dystansu.
Pamiętaj, że ten wirus zabija, chyba że zaszczepisz się rozsądkiem.
Jakbym widział swoją Żonę. Zrobiła prawko w maju, kupiła sprzęt i dała się porwać emocjom...
Motocykl zmienisz po pierwszym sezonie a skórę zrzucisz po pierwszym dniu jazdy w pełnym słońcu.
Taka jest kolej rzeczy...;)

2011-12-02 21:40:11 długodystansowy

A ja dalej w jeansach latam. Co prawda 2 pary i ochraniacze pomiędzy:) A kurteczka RSY textylna spisuje się całkiem nieźle razem z podpinką. A w lato nawet przy +30 rozpięta w pół i z otwartymi wszystkimi wiecznikami dawała radę.

2011-12-02 18:51:37 Ivex

Pieska dorzucili gratis? ;)

2011-12-02 17:53:57 Michaliński

Cześć! Gratuluję zakupu, oby służył! ;) A mam pytanko, mogłabyś napisać jakiej firmy i jak się mają te spodnie od kombiaka? Ponieważ będę się rozglądał za portkami dla swojej kobiety i interesuje mnie:
- czy te spodnie mają zamek do spięcia z kurtką?
- czy mają wysoki stan?
- jaka jakość i grubość skóry?
- czy mają protektory?

Prezentujesz się nieźle, więc może i mojej by przypasowało. ;)
Pozdrawiam.
M.

2011-12-02 16:49:58 Piotr84

wszystko ładnie pięknie ale się ugotujesz i to wcale nie musi być +30 chodzi mi o spodnie było kupić jakieś jeansy motocyklowe,wspomnisz moje słowa jak po zimie wyjdzie słonko...

  • Dodaj komentarz